top of page

Strach przed ciążą.

Kobiety które nie chcą dzieci, które boją się ciąży i porodu na co i na kogo patrzą?

Ile kobiet w tym rodzie, rodziło w bólach, ile zmarło przy lub po porodzie?

Ile dzieci opuszczonych przez przedwcześnie zmarłą matkę nie znało dotyku matczynych rąk i nie znalazło w ich ramionach ukojenia kiedy płakało.

Ile poczucia winy niosły dzieci, które „zabiły własną matkę”…

Jak wielki lęk i niemoc w następnych pokoleniach do bycia blisko, ile przerwanych nurtów miłości.

Ile niespełnionych miłości, przerywanych związków z poczuciem wielkiej i nieodżałowanej straty?

Współczesna kobieta nie może pozostać w spełnionym związku, bo patrzy na dziecko i matkę rozdartych śmiercią czasem kilka pokoleń wstecz…

A kiedy tamto dziecko ponownie spotka się z matką, współczesna kobieta zaczyna tęsknić za mężczyzną, za jego bliskością i teraz już mogą być razem na pamiątkę przodkom i spełniać w tej miłości to co kiedyś innym nie było dane.

Jak się czuła rodzina, kiedy matka umierała? Jak się czuły dzieci, ojciec?

Były także kobiety co umierały w złości, przeklinając mężczyzn, jako sprawców ciąży, która kończyła się śmiercią. Wtedy pokoleniowo płynie „Być blisko z mężczyzną to może się skończyć śmiercią”. Ciąża największym przekleństwem i lękiem nie do opisania.

I nawet jeśli na świadomym poziomie kobieta pragnie mieć męża i dzieci, to przekaz transgeneracyjny sprawia, że będzie ciągle sama. Tak chroni ją przed tym co spotkało przodkinie.

A co niesie ze sobą pamięć kobiet co rodziły 9, 10, 11 i więcej dzieci?

Kiedy te dzieci nie wszystkie przeżyły, niektóre z głodu, niektóre z chorób.

Jaki ból był tej matki co na jej rękach konały dzieci a ona bezradna, zamierała w cierpieniu?

Gdzie nie było czasu ani przestrzeni na opłakanie, żałobę, bo trzeba było zająć się resztą rodziny?

Czy wiesz za jaką cenę masz życie? Czy wiesz kosztem ilu przyszło do Ciebie?


Pokłoń się głęboko przed tymi kobietami i tymi dziećmi „Szanuję Wasz los i zostawiam go przy Was, na Waszą pamiątkę zrobię coś dobrego ze swoim życiem – żeby to co Was spotkało, nie poszło na darmo”

I popatrz na tych wszystkich mężczyzn w rodzie, co to życie dawali, nieraz przeklinani i nienawidzeni „Bez Was mnie by nie było, mam dużo miłości i zrozumienia w sercu dla Was”


Anna Wolff

Terapeuta Ustawień Systemowych

Psychotraumatolog

Life&Business Coach



10 wyświetleń0 komentarzy
bottom of page