top of page

Kochany Tato,

tak długo już czekam na Ciebie…

Że już zapomniałem/zapomniałam, że ciągle tak bardzo mi Cię brakuje.

A wraz z Tobą czeka działanie, które utknęło,

A ja czekam na pieniądze, na rozwiązanie różnych spraw…

Tak wiele zatrzymania w życiu i codziennych sprawach…

Może ktoś zrobi coś za mnie, jakiś inny Tato się tym zajmie…

Czekam i czekam…a to czekanie to moja wielka miłość do Ciebie Tato.

Ale od teraz już rezygnuję z czekania…

A Ciebie Kochany Tato odnajduję w sobie,

W połowie jestem z Ciebie, przecież…

Powstałam/powstałem z Ciebie.

Zawsze masz miejsce w moim sercu..

I przyjmuję od Ciebie siłę do działania,

Szanuję tę męską sprawczą siłę co płynie przez Ciebie kochany Tato,

Jestem Twoim dzieckiem i zawsze będziesz dla mnie wielki,

I zawsze obecny w moim sercu.


Anna Wolff

Terapeuta Ustawień Systemowych

Psychotraumatolog

Life&Business Coach




12 wyświetleń0 komentarzy
bottom of page