Sposób, w jaki osądziliśmy naszych rodziców, to w rzeczywistości sposób, w jaki osądziliśmy samych siebie. Reagujemy na to dwojako. Odrzucając jakieś zachowanie naszych rodziców, mamy tendencję do podobnego zachowania przede wszystkim po to, by zrozumieć, co spowodowało takie zachowanie u nich. Drugi sposób to zachowanie dokładnie przeciwne, które jest rekompensatą tego, jak zachowywali się nasi rodzice. Na podstawie tego, jak osądzamy naszych rodziców, tworzymy role, które prowadzą nas do poświęcania się dla naszych dzieci lub partnerów. Jak na ironię, odgrywając daną rolę, wikłamy się w uczucia, które odrzuciliśmy u naszych rodziców.
ĆWICZENIE
Dziś przyjrzyj się temu, czego nie akceptowałeś u rodziców, i sprawdź, czy nie zachowujesz się tak samo lub dokładnie przeciwnie. Sprawdź, czy nie odgrywasz takiej roli, dzięki której robisz dobre rzeczy, ale nie pozwalasz sobie otrzymywać, co w końcu sprawi, że się wypalisz. Zrozumienie sytuacji, w jakiej znaleźli się rodzice, oraz chęć, by ich w pełni zaakceptować takimi jakimi byli/są, uwolni cię.
"Kochana Mamo, taka jaka byłaś jesteś dla mnie właściwa, Tato taki jaki byłeś jesteś dla mnie właściwy. Szanuję to co was prowadziło".
Anna Wolff
Terapeuta Ustawień Systemowych
Psychotraumatolog
Life&Business Coach
Comments