top of page

Anoreksja i bulimia.

Anorektyczka solidaryzuje się z reguły z ojcem, który w małżeństwie źle się czuje i przeżywa głód emocjonalny. Ona chce zwrócić uwagę matki na problem ojca, dlatego odmawia przyjęcia od niej pokarmu i kobiecości.

Anoreksja powstaje właściwie jako wewnętrzne solidaryzowanie się z osobą, która jest odrzucana przez najbliższe otoczenie lub która nie widzi już żadnego wyjścia z sytuacji. Często tą osobą jest ojciec. Niestety, ani rodzina anorektyczki, ani sama anorektyczka tego nie rozumie. Taka wskazówka bywa odrzucana z oburzeniem.

U podstaw anoreksji leży często solidaryzowanie się z osobą wycofującą się lub wykluczoną, lub znikającą, lub winną – często tą osobą jest ojciec.

Wewnętrzne nastawienie anorektyczek jest następujące: „Lepiej ja niż ty”.

Dynamika anoreksji jest zasadniczo inna niż dynamika bulimii. Anorektyczka mówi w głębi duszy: „Lepiej zniknę ja niż ty, kochany tato”. Podłoże: Ojciec trzyma bardziej ze swoją rodziną pochodzenia niż z rodziną aktualną albo niekiedy skłania się do odejścia. Anoreksja córki występuje również w przypadkach, w których ojciec zmarł wcześnie (poległ lub zaginął). Decyzja dziecka o odejściu podjęta wówczas uaktywnia się w okresie dojrzewania jako anoreksja.

Bulimia znika, jeśli chora na nią osoba zdecyduje się przyjmować nie tylko od swojej matki, lecz także od swojego ojca. Na przykład może w napadzie jedzenia wziąć łyżeczkę od herbaty i jeść nią powoli, wyobrażając sobie, że otrzymuje pokarm od swego ojca i przy każdej łyżeczce mówi mu: „Biorę to chętnie od ciebie”.

Silne pragnienie, na przykład jedzenia lub palenia, wiąże się często z czymś innym i jest w gruncie rzeczy pragnieniem miłości. Kto sobie przyzna prawo do miłości, pozbywa się uzależnienia. Bert Hellinger


313 wyświetleń
bottom of page