Kiedy mężczyzna nie jest w pełni gotowy do związku z kobietą? - kiedy brakuje mu męskiej energii lub ma już stałą partnerkę - matkę.
Kiedy w dzieciństwie jego matka była np. nadopiekuńcza, „poświęcała się”, wyręczała syna we wszystkim, bo uważała iż jest on zbyt bezradny by zrobić coś samodzielnie, tworzy u niego postawę ofiary niezdolnej do samodzielnego funkcjonowania i decydowania w przyszłości.
Zazwyczaj ma to miejsce wtedy, kiedy brakuje fizycznie ojca, lub jest on niedostępny emocjonalnie. Często zdarza się, że matka zawłaszcza syna, stawia go na miejscu swojego partnera, szczególnie, kiedy np. mąż nie spełnia jej oczekiwań. Syn staje się wtedy „idealnym” partnerem – staje się dla matki całym światem, kocha ją bezwarunkowo i niejednokrotnie do końca życia służy jej potrzebom emocjonalnym a często też materialnym. Staje się małym bohaterem - rycerzem i traci swoje życie bezpowrotnie, działając w służbie swojej królowej - matki. Matka, która w dzieciństwie nie dostała prawidłowych wzorców emocjonalnych od swoich rodziców, bądź sama była zawłaszczana przez np. ojca, powiela negatywne wzorce. Zwierza się ze swoich problemów synowi, wymaga emocjonalnego wsparcia, syn staje się terapeutą, sprzymierzeńcem i uzależnionym od matki wiecznym chłopcem.
Przyszła partnerka, jak bardzo nie była by „doskonała” nigdy nie sprosta konkurencji z matką. Żadna kobieta nie będzie wystarczająco dobra, a jeśli nawet trafi się kobieta, która wchodzi w rolę matki, powiela schematy nadopiekuńczości, będzie przymykać oko na większość „grzeszków” swojego „chłopca”, to wcześniej czy później zmęczy się tą sytuacją. Tym bardziej że ich pożycie może z czasem wyglądać jak walka o władzę pomiędzy matką a synową i mogą na tym tle wybuchać konflikty np.: z kim syn częściej rozmawia, do kogo częściej dzwoni, komu się zwierza itp.
Kolejnym aspektem tej sytuacji są kwestie seksualności takiego mężczyzny. W wariancie, w którym zwiąże się on z kobietą, która będzie mu „matkować”, jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że swoją seksualność, będzie on realizował poza związkiem – „mamusię się kocha, ale się z nią nie śpi”, zatem mogą się u tego typu mężczyzn pojawiać kwestie romansów i zdrad.
Reasumując,w dużym skrócie: mężczyzna, który nie uzdrowi swojej relacji z matką, jest niedostępny dla swojej partnerki, ponieważ jego serce w całości należy do matki. Może zatem realizować się doskonale w powierzchownych relacjach, natomiast trudno będzie mu stworzyć satysfakcjonujący związek partnerski.
Chłopiec w wieku ok 7 lat powinien przejść w stronę wpływów ojca, jeśli mu się to nie uda, bo matka jest zbyt zaborcza, wewnętrznie nie ma zgody na „oddanie” syna ojcu, by ten wprowadził go w „męski” świat – skazuje go na zniewieściałość, przewagę żeńskiej energii. Matka swoim postępowaniem kastruje go i odbiera mu męskość. Mężczyzna, który się na to zgadza i nie potrafi się wyodrębnić od matki, w przyszłości może mieć problemy z potencją i z realizacją siebie jako partnera i męża. Bardziej też niż inni ma skłonności do wszelkiego rodzaju uzależnień.
W wieku dorosłym, dzieci powinny żyć swoim życiem a nie rodziców. Często zawłaszczane dzieci wchodzą w role Wybawcy/Ratownika. Jeśli ciągle ratowaliśmy i ratujemy mamę lub tatę przed ich własnym życiem i wyborami, to nigdy nie stworzymy przestrzeni dla swojego życia. Zarówno kobiety jak i mężczyźni, którzy stali się partnerami emocjonalnymi dla swoich rodziców wskutek parentyfikacji, kontynuują nadopiekuńczą rolę wobec rodziców co jest dla nich ogromnym ciężarem, ale wynika z tego, że myślą iż nie mogą postępować inaczej.
Ważnym jest fakt, aby mieć świadomość, że rozumienie systemowe roli matki i ojca wychodzi poza osąd. To jak zachowują się wobec nas rodzice jest skutkiem ich własnych uwikłań i trudnego dzieciństwa. Ustawienia to wielokrotnie pokazują. Siłę czerpiemy zawsze od rodziców i przodków tylko wtedy, kiedy ich w pełni akceptujemy i uszanujemy jako część naszego Losu. I nie chodzi tu o zaprzeczanie temu jak wyglądały lub wyglądają relacje z naszymi rodzicami lub obwinianie ich za cokolwiek. Chodzi o zrozumienie dynamik, które rządzą naszym życiem a które możemy świadomie zmieniać znając ich przyczynę.
Wtedy wszelkie trudności zamieniamy w zasoby, które stają się naszym sukcesem zarówno w relacjach jak i innych dziedzinach życia.
W ustawieniach pierwszym krokiem w dynamice, kiedy mama zawłaszczyła syna często jest wypowiedzenie przez syna słów do matki:
„Kochana mamo, proszę pozwól mi kochać swojego tatę”
oraz do ojca:
„Kochany tato masz miejsce w moim sercu po równo z mamą. Oboje jesteście tak samo ważni”
i do obojga rodziców:
„Kochana mamo jesteś tą właściwą kobietą dla taty, a tata tym właściwym mężczyzną dla Ciebie”
W przypadku bycia wykorzystywanym przez rodziców do rozwiązywania ich własnych konfliktów:
"Mamo, tato - jesteście dorośli. Ja się w wasze sprawy więcej nie mieszam"
Anna Wolff
Comments